Bioenergia, czyli „złoty sposób” na dekarbonizację?

Mariusz Siwko
22.03.2023

Temat dekarbonizacji przemysłu, energetyki i ciepłownictwa nieco już spowszedniał. Nikt, kto interesuje się tym zagadnieniem, nie może mieć wątpliwości, że w perspektywie kilkudziesięciu lat węgiel będzie mieć marginalne znaczenie dla polskiej energetyki zawodowej. Czymś trzeba go jednak zastąpić, a wiele wskazuje na to, że – przynajmniej w okresie przejściowym – będzie to miks gazu ziemnego oraz szeroko pojętej bioenergii.

Czym jest bioenergia?

Bioenergia to po prostu energia wytwarzana z biomasy, czyli wszelkiego rodzaju paliw zielonych, pochodzących z produkcji leśnej oraz rolniczej. Biomasa może być wykorzystywana na cele pozyskiwania energii elektrycznej, cieplnej, a nawet gazu (poprzez jej przetwarzanie w biogazowniach, produkujących biometan).

Udział bioenergii w polskiej energetyce zawodowej jest znaczny (około 10 proc. prądu wytwarza się na drodze spalania biomasy), natomiast wciąż istnieją tutaj rezerwy. Trwają dyskusje na temat większego wykorzystania tanich, ekologicznych paliw na potrzeby przemysłu i indywidualnych odbiorców energii.

Temat bioenergii jest równie ciekawy, co kontrowersyjny. Można się spotkać z opinią, że nie jest to „prawdziwe OZE”, ponieważ nadal eksploatuje się tutaj zasoby planety i emituje spaliny do atmosfery. Pamiętajmy natomiast, że:

  1. Biomasa jest często produktem ubocznym bazowej produkcji rolnej czy funkcjonowania przemysłu drzewnego. Nie jest natomiast paliwem kopalnym, a jej zasoby są w pełni odnawialne.
  2. Spalanie biomasy w przystosowanych do tego instalacjach – przede wszystkim w kotłach biomasowych – odbywa się w zamkniętym obiegu CO2. Oznacza to, że do atmosfery uwalniana jest tylko taka ilość dwutlenku węgla, jaką wcześniej pochłonęły rośliny, z których wyprodukowano biomasę.

Świat stawia na energię z biomasy

W Polsce systemowe wykorzystanie bioenergii wciąż jest w fazie dywagacji, tymczasem na świecie pełni ona kluczową rolę w wytwarzaniu energii elektrycznej i grzewczej. Szacuje się, że przetwarzanie biomasy odpowiada za produkcję aż połowy światowej energii odnawialnej.

Zainteresowanie technologiami efektywnego wykorzystania bioenergii rośnie również w Europie, a szczególnie w Unii Europejskiej. Jest to spowodowane przede wszystkim ambitnym planem dekarbonizacji energetyki (słynny pakiet reform „Fit for 55”).

Teoretycznie biomasa mogłaby pozostać jedynie uzupełnieniem systemów energetycznych w procesie dekarbonizacji. Mogłaby, gdyby nie wojna na Ukrainie, która całkowicie zmieniła reguły gry. Embargo na nośniki energii z Rosji zmusza kraje unijne do szukania alternatywnych paliw, które nie są tak podatne na sezonowe fluktuacje. Biomasa idealnie odpowiada na tę potrzebę.

Kluczem jest zwiększenie pozyskiwania biomasy do celów energetycznych

Definicję biomasy wypełniają wszelkie produkty zielone, które nie są kopalinami, można je odtwarzać w procesie uprawy i pozyskiwać w ramach produkcji rolnej czy prowadzonej gospodarki leśnej. Są to m.in. zrębki drzewne, drewno opałowe, owies, słoma, pestki itd.

Wbrew pozorom nie mamy biomasy pod dostatkiem, ponieważ gros z niej wykorzystuje się do produkcji żywności oraz w przemyśle (np. drzewnym). Dlatego chcąc zwiększyć udział bioenergii, również w polskiej energetyce, konieczne jest zwiększenie produkcji biomasy stricte energetycznej – na przykład poprzez wprowadzenie zachęt dla rolników.

Równolegle musimy inwestować w nowe tereny leśne, aby – znów w ramach unijnych regulacji – równoważyć ilość CO2 uwalnianego do atmosfery w procesie spalania biomasy z tym, które pochłaniają lasy. W Polsce może to być szczególnie duże wyzwanie, ponieważ dysponujemy głównie bardzo leciwymi lasami (średnia ich wieku to ponad 60 lat), które nie mają już takiej zdolności absorbcji dwutlenku węgla.

Pewne jest natomiast, że w obecnych realiach ekonomicznych i geopolitycznych, nie możemy bagatelizować biomasy energetycznej. Wręcz wskazane jest opracowywanie nowych technologii pozwalających jeszcze efektywniej wykorzystywać naturalne źródła energii.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie