Jak przygotować przedsiębiorstwo produkcyjne na kryzys energetyczny?

Kryzys energetyczny to już nie „czarna Wołga”, którą straszy się społeczeństwa europejskie, ale realne zagrożenie. Nadchodząca zima będzie trudna i droga – i oby tylko na tym się skończyło (czyli aby nie doszło do przerw w dostawach energii). W bardzo trudnej sytuacji znajdują się dziś przedsiębiorstwa produkcyjne, które już boleśnie odczuwają wzrost cen na rynku energii i gazu. To ostatni moment, aby przygotować swój biznes na ciężkie czasy. Jak to zrobić? Oto najlepsze wskazówki dla przedsiębiorców.

Audyt energetyczny

Od tego zawsze warto zacząć, zwłaszcza, jeśli przedsiębiorstwo nigdy wcześniej nie przeszło takiego audytu. Ma on na celu określenie realnego zapotrzebowania na energię w przedsiębiorstwie, a także wskazanie sposobów na ograniczenie zużycia i tym samym kosztów stałych. Audyt kończy się wydaniem konkretnych zaleceń, co bardzo ułatwi przedsiębiorcy wprowadzenie zmian pozwalających obniżyć wydatki na zakup nośników energii w zbliżającym się sezonie zimowym.

Rozważenie inwestycji we własne źródło energii elektrycznej

Tutaj najlepszą propozycją jest oczywiście własna instalacja fotowoltaiczna, optymalnie z magazynem energii. Przedsiębiorstwom to rozwiązanie wciąż się opłaca – szczególnie, gdy weźmiemy pod uwagę aktualnie oferowane stawki za zakup energii, grubo przekraczające 2 zł za kilowatogodzinę.

Modernizacja kotłowni

Olbrzymie koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa w okresie zimowym generuje instalacja grzewcza. Jeśli w dodatku jest ona oparta o tradycyjne nośniki energii, jak węgiel energetyczny czy gaz ziemny, to firmę mogą czekać naprawdę trudne czasy. Chyba, że właściciel w porę zainwestuje w modernizację kotłowni.

Alternatywą dla tradycyjnych paliw jest biomasa drzewna lub rolnicza. Na taką zmianę powinny się zdecydować te przedsiębiorstwa, które mają łatwy dostęp do niedrogiej biomasy produkowanej lokalnie, również wewnętrznie (np. producenci mebli, podłóg, zakłady przetwórstwa drzewnego, gospodarstwa rolne etc.).

Zgromadzenie zapasów paliw energetycznych

Niezależnie od tego, jakim paliwem przedsiębiorca ogrzewa budynki firmowe (lub produkuje z niego energię na własne potrzeby), to musi zgromadzić go jak najwięcej jeszcze przed sezonem zimowym. Obecnie jest to szalenie trudne zadanie, szczególnie w sytuacji, gdy tym paliwem jest węgiel. Spać spokojnie nie mogą jednak także przedsiębiorcy korzystający z gazu ziemnego, który – istnieje takie ryzyko – może być reglamentowany w szczycie okresu grzewczego.

Dlatego warto wykorzystać wszelkie możliwości w zakresie zgromadzenia paliw alternatywnych na potrzeby przedsiębiorstwa, jak wspomniana wcześniej biomasa, którą można pozyskiwać bezpośrednio od producentów (rolników, zakładów przetwórstwa drzewnego, tartaków itd.)

Termomodernizacja budynków firmowych

Choć przed zimą może już zabraknąć czasu na pełną termomodernizację, to i tak warto pójść w tym kierunku, aby obniżyć koszty ogrzewania budynków firmowych w długim okresie. Jest to bezsprzecznie jedna z najlepszych i najrozsądniejszych inwestycji – zwłaszcza, jeśli dziś przedsiębiorca ponosi gigantyczne wydatki na ogrzewanie pomieszczeń biurowych, magazynu czy hali produkcyjnej.