Opłacalność inwestycji w fotowoltaikę, pompy ciepła i magazyny energii w sektorze mieszkaniowym: Analiza kosztów i korzyści

Jerzy Biernacki
20.11.2024

Nie ma się co oszukiwać. Koszt zakupu i montażu paneli fotowoltaicznych wraz z osprzętem magazynu energii i pompy ciepła jest wysoki. Warto jednak mieć na uwadze, że to inwestycja wieloletnia i całkowicie uniezależniająca od wahań cen energii z sieci. Jeśli uwzględni się dodatkowo opcję skorzystania z dotacji albo ulgi termomodernizacyjnej okazuje się, że początkowy wydatek szybko się zwraca, a samowystarczalność energetyczna zostaje na długie lata…

Czy popularność OZE istnieje tylko w marketingowej nowomowie?

Rynek pomp ciepła po wielkim boomie w 2022 r., gdy odnotowano wzrost sprzedaży o nawet 137%, spowolnił w kolejnych dwunastu miesiącach (przez nieciekawą koniunkturę w budownictwie) – sprzedaż zmalała o jedną trzecią. 

Fotowoltaika rozwija się natomiast nadal dynamicznie, pomimo zwiększonego odsetka odmów przyłączeniowych (tzw. curtailmenty). Wedle raportu za 2024 r. „Rynek fotowoltaiki w Polsce” opracowanego przez Instytut Energetyki Odnawialnej (IEO), podczas gdy na koniec 2023 r. łączna moc zainstalowanych paneli słonecznych wyniosła 17,08 GW, na początku czwartego kwartału 2024 r. było to 17,73 GW. Nic więc dziwnego, że w minionym roku Polska zajęła czwarte miejsce w całej Unii Europejskiej, pod kątem przyrostu mocy zainstalowanych paneli fotowoltaicznych.

A jak się ma rzecz z domowymi magazynami energii? Jak wynika z analiz EUPD Research, w całym 2024 r. zainstalowanych zostanie w Europie 11 GWh urządzeń o mocy do 20 kWh. Ponieważ rynek Polskie należy do tych wschodzących, przez to spodziewany jest wzrost sprzedaży domowych magazynów energii.

Popularność OZE nie istnieje więc tylko w zapewnieniach sprzedawców i instalatorów. Rynek europejski, w tym polski otworzyły się na energetykę odnawialną, dostrzegając w niej już nie tylko walor proekologiczny, ale wyraźną szansę na redukcję wydatków na energię.

Jakie są początkowe koszty inwestycji w fotowoltaikę, pompy ciepła i magazyny energii?

Jak wynika z danych w przytaczanym już raporcie „Rynek fotowoltaiki w Polsce”, cena kompletnej instalacji 5–50 kW (po uwzględnieniu kosztów montażu) wynosi około 3954 zł/kW. Ceny wahały się w przedziale 2500– 5800 zł/kW. W przypadku małych instalacji, a więc 50 kW–1 MW (wprowadzanych głównie w budynkach użyteczności publicznej), średnia cena wynosiła ok. 3139 PLN/kW.

Tak duża rozpiętość kosztów zależy przede wszystkim od:

  • jakości dobranych komponentów,
  • zastosowanej technologii,
  • producentów poszczególnych podzespołów.

Warto też wziąć zauważalny tzw. kosztowy efekt skali. Oznacza on, że cena instalacji wraz z montażem jest tym niższa, im wyższa jej moc znamionowa.

Wśród magazynów energii największą popularnością cieszą się magazyny o mocy 5–10 kWh, które były wykorzystywane w instalacjach prosumenckich objętych programem dotacyjnym „Mój Prąd”. Jest on wystarczający dla średniej wielkości domu. Jak wynika z raportu „Rynek fotowoltaiki, w Polsce” większość klientów samodzielnie dobierając to urządzenie, decyduje się na to o zbyt małej pojemności w stosunku do wielkości domu i zużycia energii. 

A co z ceną? Ta oczywiście zmienia się w zależności od pojemności magazynu energii, choć należy podkreślić, że w stosunku do roku 2023 r., te oferowane w 2024 r. spadły o ok. 27%: Wedle danych zgromadzonych przez portal enerad.pl, cena magazynu energii (po uwzględnieniu kosztów zakupu samego urządzenia, montażu i konfiguracji) wynosi w zależności od marki i pojemności:

  • ok. 5 kWh – 19000 – 31000 zł,
  • ok. 6–10 kWh – 20000 – 43000 zł,
  • ok. 11–15 kWh – 25000 – 53000 zł,
  • ok. 15–20 kWh – 30000 – 62000 zł.

A jak wygląda sytuacja z cenami pomp ciepła? Tu również duże znaczenie ma marka urządzenia, jego moc grzewcza, a także typ urządzenia (split lub monoblok) oraz rodzaj (powietrze-woda, powietrze-powietrze, grunt-woda). Portal enerad.pl przeanalizował ceny powietrznych pomp ciepła:

  • split 6 – 7 kW – 16000 – 35000 zł,
  • split 9 – 10 kW – 17500 – 45000 zł,
  • split 12 kW – 25000 – 55000 zł,
  • monoblok 6 – 7 kW – 19000 – 36000 zł,
  • monoblok 9 – 10 kW – 18000 – 52800 zł,
  • monoblok 12 kW – 24000 – 59000 zł.

Dlaczego opłaca się być samowystarczalnym energetycznie?

Spadają zarówno ceny paneli fotowoltaicznych, jak i magazynów energii, co przy rosnących cenach prądu czyni inwestycję łączoną szczególnie opłacalną. Jak tłumaczy Centrum Informacji o Rynku Energii (CIRE), Polska może pójść śladem sąsiada zza zachodniej granicy, gdzie prosumenci wykorzystują coraz więcej magazynów energii zasilanych energią wyprodukowaną przez panele fotowoltaiczne i pozwalające tę energię gromadzić.

CIRE przytacza dane zgromadzone przez SolarPower Europe, wedle których w Niemczech w latach 2015–2019 ceny zakupu i montażu kompletnej instalacji fotowoltaicznej spadły o 18%, a magazynów energii o 40%. Znaczący wpływ miały na to dotacje i dopłaty. W Polsce też obecnie działają korzystne mechanizmy wsparcia:

  • ulga termomodernizacyjna (możliwość odliczenia od dochodu w PIT kwoty do 53 000 zł),
  • dotacja Mój Prąd na lata 2024–2027 (do 50% kosztów kwalifikowanych, ale nie więcej niż 16 000 z na obowiązkowy zakup i montaż magazynu energii jako urządzenia dodatkowego do mikroinstalacji fotowoltaicznej).

Inwestorzy często odwlekają albo wprost rezygnują z inwestycji w OZE, oceniając, że tak duży wydatek nie może być opłacalny. Wątpliwości rozwiewa opracowanie Forum Energii „Budynki w pułapce gazowej”. Porównano prognozowane roczne koszty ogrzewania generowane przez pompę ciepła i kocioł gazowy na przestrzeni lat 2024–2044. Uwzględniając zmiany cen energii i spadające ceny pomp ciepła to właśnie ogrzewanie przy pomocy pomp ciepła stanie się najbardziej opłacalne! Jeśli w takiej inwestycji uwzględniony zostanie zakup i montaż paneli fotowoltaicznych i magazynu energii przez nie zasilanego (których ceny również wyraźnie spadają) taka inwestycja zwróci się zdecydowanie szybciej niż w średnim czasie 6–8 lat (zwłaszcza po skorzystaniu z dotacji lub ulgi termomodernizacyjnej i uwzględnieniu efektu skali) 

Warto również wspomnieć o pozafinansowych korzyściach inwestycji łączonej. I nie chodzi bynajmniej o ekologiczny aspekt, choć i on jest istotny. Połączenie paneli fotowoltaicznych z pompą ciepła i magazynem energii całkowicie uniezależnia od dostaw energii z sieci. Czyni to dom samowystarczalnym energetycznie. Bez względu na wzrost cen prądu czy gazu – można korzystać z energii na własnych zasadach i bez strachu o przyszłe rachunki. Nie będzie więc przesadą stwierdzenie, że inwestycja w OZE jest szczególnie opłacalna przy jej opcji łączonej, a więc uwzględniające jednoczesny zakup paneli fotowoltaicznych z osprzętem, magazynu energii i pampy ciepła.

Informacja prasowa

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie