Studnia kopana to bardzo prosty sposób na zyskanie dostępu do własnej, darmowej wody. Jeśli ma to być jedyne źródło na potrzeby domu jednorodzinnego, to zawsze lepszym wyborem będzie zlecenie wykonania studni głębinowej. Wariant kopany z samodzielnym wykonawstwem jest propozycją, którą warto rozważyć w kilku sytuacjach. Sprawdź, kiedy ma to sens.
Jeśli jakość wody pobieranej ze studni ma drugorzędne znaczenie, ponieważ będziesz ją wykorzystywać wyłącznie do prac budowlanych, zwłaszcza murarskich, posadzkarskich czy tynkarskich, to spokojnie może Ci wystarczyć samodzielnie wykonana studnia kopana.
Woda z tak płytkich ujęć zwykle zawiera sporo zanieczyszczeń, przede wszystkim drobinek piasku. Byłby to duży problem w przypadku zasilania nią urządzeń domowych, jednak na potrzeby budowlane nie jest to aż tak istotne.
Musisz wiedzieć, że samodzielnie wykonana studnia kopana będzie mieć bardzo ograniczoną wydajność, w praktyce do kilkunastu litrów wody na minutę. Nie da się więc zasilać nią np. systemu podlewania ogrodu czy urządzeń wymagających bardzo dużego przepływu wody.
Jeśli nie stanowi to problemu, ponieważ masz czas i możesz spokojnie poczekać na napełnienie wiadra wodą, to taka studnia będzie wystarczająca.
Jeśli np. sąsiedzi już wykonali takie studnie i z ich doświadczenia wynika, że sensowne pokłady wody znajdują się na głębokości np. 4-5 metrów, to warto zaryzykować. I tak będzie to bardzo czasochłonna i męcząca praca, ale bez porównania z sytuacją, w której inwestorzy zabierają się za kopanie studni i znajdują wodę dopiero na głębokości np. kilkunastu metrów.