Unia Europejska konsekwentnie dąży do ograniczenia emisji szkodliwych gazów do atmosfery, a docelowo chce osiągnąć tzw. zeroemisyjność. Stąd wciąż wprowadzane są nowe ograniczenia, nie tylko dla przemysłu, ale też zwykłych mieszkańców. Po wypromowaniu ekologicznych źródeł ciepła, jakimi niewątpliwie są pompy ciepła, unijni urzędnicy chcą pójść o krok dalej i już od 2026 roku zakazać sprzedaży pomp wykorzystujących starsze typy czynników chłodniczych. Warto mieć to na uwadze i przy wyborze pompy do swojego domu zwracać uwagę właśnie na to kryterium. Które czynniki będą honorowane w ramach unijnych przepisów? To już wyjaśniamy w naszym artykule.
Propan, czyli R290, to naturalny czynnik chłodniczy, który jest uważany za jedno z najbardziej ekologicznych rozwiązań stosowanych w pompach ciepła. Jego współczynnik GWP (Global Warming Potential) wynosi zaledwie 3, co oznacza, że ma minimalny wpływ na globalne ocieplenie. Ponadto, R290 nie niszczy warstwy ozonowej, co czyni go idealnym wyborem dla konsumentów poszukujących przyjaznych dla środowiska pomp ciepła.
R454C to mieszanka czynników R32 oraz R1234yf, stworzona jako zamiennik dla powszechnie stosowanych dotąd R410A i R32. Posiada znacznie niższy współczynnik GWP, który wynosi 146. Jest przewidziany do stosowania w nowo projektowanych urządzeniach, gdzie priorytetem jest redukcja emisji gazów cieplarnianych.
R744, czyli po prostu dwutlenek węgla (CO2), to czynnik stosowany głównie w przemysłowych pompach ciepła, gdzie wymagane są wysokie temperatury zasilania, sięgające 90°C, a także ciśnienia pracy około 120 bar. CO2 jest naturalnym i przyjaznym środowisku czynnikiem, jednak jego zastosowanie ogranicza się głównie do większych systemów ciepłowniczych.
Obecnie najłatwiej jest znaleźć pompę ciepła z czynnikiem R290. Są to również urządzenia stosunkowo atrakcyjne cenowo. Uspokajamy przy tym, że pompy z propanem nie stanowią zagrożenia dla użytkowników, pod warunkiem poprawnego montażu i regularnego serwisowania urządzenia.