Instalacja fotowoltaiczna w abonamencie – czy to ma sens?

Marek Szydełko
31.08.2017

Firmy zajmujące się sprzedażą i montażem instalacji fotowoltaicznych ostro walczą o klienta, także tego, który nie dysponuje gotówką niezbędną do opłacenia całej inwestycji. Na rynku od pewnego czasu można znaleźć oferty, które w teorii brzmią świetnie. Instalacja fotowoltaiczna w abonamencie ma być idealnym rozwiązaniem dla osób bez kapitału, które jednak oczekują długofalowych oszczędności. Jak to jednak zwykle bywa w takich sytuacjach, diabeł tkwi w szczegółach.

Na czym to właściwie polega?

Instalację fotowoltaiczną w abonamencie można w pewnym sensie porównać do tego, co od lat oferują firmy sprzedające przydomowe zbiorniki na gaz grzewczy propan. Otóż klient otrzymuje propozycję montażu kompletnej instalacji bez konieczności ponoszenia wysokiego kosztu na początku. Zwykle pobierana jest tylko dość symboliczna opłata startowa – w przypadku standardowej instalacji o mocy 3,9 kWp kwota ta wynosi przeciętnie 2-3 tysiące złotych. Resztę spłaca się w ratach, w ramach tzw. abonamentu.

Jego wysokość jest ustalana indywidualnie. W przypadku instalacji o wspomnianej mocy przeciętnie płaci się około 200 złotych miesięcznie i tak przez 15 lat. Po tym czasie instalacja przechodzi już na własność klienta i zaczynają się obiecane oszczędności.

Firma oferująca abonament w umowie gwarantuje utrzymanie deklarowanego uzysku rocznego z paneli oraz pełną opiekę techniczną, w tym konserwację i ewentualne czyszczenie. Właściciel domu musi się więc martwić tylko tym, aby opłacać comiesięczną ratę. Brzmi naprawdę dobrze.

Gdzie jest haczyk?

Niestety, rata abonamentowa w większości przypadków nie jest stała. Firmy stosują tzw. indeksację, której wysokość wynosi kilka procent rocznie. Oznacza to, że co roku rata jest podnoszona o wartość indeksacji.

Znacznie gorsze jest jednak to, że rata abonamentowa, choć na pierwszy rzut oka wydaje się być niska, w dużym stopniu podnosi sumaryczny koszt instalacji. Wykonajmy proste wyliczenie:

Opłata wstępna: 2000 złotych.

Rata miesięczna z uwzględnieniem indeksacji wynosi średnio 230 złotych miesięcznie i jest płacona przez 15 lat.

Przez cały okres płacenia abonamentu klient przeleje na konto firmy 41,400 złotych + 2000 złotych opłaty wstępnej, czyli w sumie 43,400 złotych.

Koszt wykonania instalacji o mocy 3,9 kWp średnio waha się od ok. 22,000 do 28,000 złotych. Oznacza to, że w formule abonamentowej cała „impreza” jest droższa nawet o 100%! Trudno tutaj mówić o jakiejkolwiek opłacalności.

Podsumowanie

Instalacja fotowoltaiczna w abonamencie jest rozwiązaniem bardzo kosztownym i w dłuższej perspektywie kompletnie nieopłacalnym. Wszystkie korzyści wynikające z oszczędności na rachunkach za prąd są „zjadane” przez wysoką ratę abonamentową.

W gruncie rzeczy korzystniejsze jest więc np. zaciągnięcie kredytu w banku na krótszy okres i jednorazowe opłacenie instalacji. Oczywiście oferty abonamentowe z pewnością będą modyfikowane i być może niedługo staną się bardziej przyjazne klientom. Póki co lepiej trzymać się od nich z daleka.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie