Zasady fotowoltaiki są proste i zna je każdy, kto używa kalkulatora z maleńkim ogniwem słonecznym. Padające na niego światło sprawia, że nie potrzebuje baterii. Kiedy jednak jest ciemno, potrzebną energię czerpie właśnie z niej.
Fotowoltaika przede wszystkim znalazła zastosowanie w technologii wykorzystywanej w lotach kosmicznych, następnie zaczęto stosować ją do rozwiązań codziennych.
Pojedyncze ogniwa fotowoltaiczne wykonane są z krzemu, który padające na niego promienie słoneczne zamienia na energię elektryczną. Jej ilości są niewielkie, dlatego ogniwa są łączone w panele, które mogą być z kolei łączone w większe instalacje. Wytwarzany przez panele fotowoltaiczne prąd jest prądem stałym, natomiast na potrzeby gospodarstw domowych potrzebny jest prąd zmienny. To z tego względu oprócz paneli potrzebny jest inwerter przetwarzający prąd.
Poza inwerterem instalacja fotowoltaiczna nie wymaga żadnych dodatkowych przeróbek, zmiany dotychczasowej instalacji elektrycznej. Cały proces odbywa się automatycznie. Promienie słoneczne padają na ogniwa paneli, zamienione zostają na prąd stały i przesłane do inwertera. To on zmienia go w prąd zmienny i przesyła do sieci domowej.
To dwa podstawowe rodzaje stosowanych instalacji fotowoltaicznych. Różnią się sposobem zagospodarowania nadmiaru wytwarzanej energii w okresie letnim i uzupełnianiem jej niedoboru w okresie zimowym.
Panujące warunki nasłonecznienia w Polsce powodują, że w okresie wiosna-lato instalacja fotowoltaiczna wytwarza więcej energii, niż wymaga tego gospodarstwo domowe (firma), natomiast w okresie zimowym ilość tej energii jest niewystarczająca.
Instalacja fotowoltaiczna on-grid połączona jest z siecią głównego dystrybutora energii elektrycznej. Dodatkowo musi być zainstalowany licznik dwukierunkowy. W przypadku wytwarzania dużej ilości prądu, jego nadmiar kierowany jest do sieci dystrybutora. Za ten nadmiar zakład elektryczny płaci wg wcześniej ustalonych stawek. W zamian za to w okresie niedoboru energii istnieje możliwość odkupienia prądu po preferencyjnych cenach. Zaletą tego rozwiązania jest niższy koszt inwestycji, ale zdecydowanym minusem uzależnienie od dostawcy energii elektrycznej. W razie awarii linii energetycznych użytkownik instalacji fotowoltaicznej także pozbawiony jest prądu.
Bezpieczniejszym, ale droższym w momencie inwestycji jest system off-gird. Daje on całkowitą niezależność od miejscowego dystrybutora energii. Wymaga jednak zamontowania dodatkowych baterii (akumulatorów), w których może być gromadzony nadmiar wytworzonego prądu. W okresie małego nasłonecznienia prąd można pobierać z dodatkowych akumulatorów.
Badania prowadzone przez Politechnikę Lubelską wykazały, że system off-gird jest najbardziej opłacalny ze względów ekonomicznych i gwarantuje największe bezpieczeństwo energetyczne oraz całkowitą niezależność od dystrybutora. Zwiększone koszty zamortyzują się w ciągu 9-10 lat, a w przypadku uzyskania dotacji, nawet w ciągu 7 lat.
Informacja prasowa