Na taki pomysł motywowania mieszkańców do rezygnacji z trujących instalacji grzewczych wpadły władze Rybnika. W tym śląskim mieście uchwalono prawo, na mocy którego każde gospodarstwo domowe korzystające z ekologicznego paliwa do ogrzewania budynku, będzie zwolnione z płacenia podatku od nieruchomości przez okres 2 lat.
W realiach współczesnej polityki, nawet na poziomie samorządowym, bardzo rzadko zdarza się, aby przedstawiciele różnych opcji politycznych byli tak jednogłośni. Wszyscy radni Rybnika poparli projekt uchwały, który zgłosiła grupa 13 rajców. Argumentowali, że miasto musi aktywniej walczyć ze zjawiskiem smogu, ponieważ jakość powietrza w Rybniku należy do najgorszych w Polsce.
Ze zwolnienia z podatku od nieruchomości będą mogli skorzystać wyłącznie właściciele domów jednorodzinnych, które są ogrzewane w sposób ekologiczny. Co istotne, projekt wyklucza tutaj jakiekolwiek kotły na paliwo stałe, nawet kotły węglowe najwyższej klasy emisji spalin.
Ulga obejmie zatem gospodarstwa domowe ogrzewające budynki instalacjami na prąd, gaz lub olej opałowy. Ze zwolnienia skorzystają również właściciele domów podłączonych do miejskiej sieci ciepłowniczej oraz zasilanych pompami ciepła.
Nowe prawo obejmie trzy grupy mieszkańców Rybnika:
Dwuletnie zwolnienie z podatku od nieruchomości to spora pomoc finansowa i zachęta dla tych, którzy wciąż wahają się nad przejściem na ekologiczne ogrzewanie. Z danych rybnickiego magistratu wynika, że obecnie kryteria uchwały spełnia jedynie co piąty budynek mieszkalny w mieście.
Rybnik ma poważny problem z jakością powietrza. Wystarczy wspomnieć, że tylko w lutym 2018 roku w tym mieście odnotowano zaledwie kilka dni bez przekroczenia norm stężenia trujących pyłów.