Ministerstwo Finansów chce jeszcze utrudnić działalność mafiom paliwowym

Choć mafie paliwowe nie mają już w Polsce tak łatwego życia, jak jeszcze kilkanaście lat temu, to nadal skarb państwa jest regularnie okradany z należnego podatku VAT. Szacunkowo oszustwo na jednej tylko cysternie uszczupla dochody budżetowe o około 60 tysięcy złotych. Ministerstwo Finansów pracuje nad wprowadzeniem nowych przepisów, które mają uskutecznić walkę z procederem naliczania nienależnego zwrotu podatku VAT, o czym informuje „Puls biznesu”.

Na czym mają polegać te zmiany?

MF proponuje szereg modyfikacji, które zostaną umocowane w prawie energetycznym. Najważniejszą zmianą ma być wymóg uzyskania koncesji na obrót kolejnymi paliwami i półproduktami wprowadzanymi na polski rynek, ale jeszcze nie opracowano ich listy. Dodatkowo w nowym rozdaniu to Urząd Regulacji Energetyki ma stać się nadzorcą działalności stacji zakładowych oraz rozlewni gazu do butli.

Zmiany zajdą również w funkcjonowaniu systemu monitorowania drogowego i kolejowego. Ministerstwo Finansów proponuje, aby śledzona była każda dostawa paliwa, niezależnie od jego rodzaju, co ma dotyczyć nie tylko przedsiębiorców, ale też osób prywatnych – czyli np. chcąc wwieźć paliwo z zagranicy do Polski trzeba będzie to zadeklarować.

W projekcie zmian nie zapomniano o rolnikach. Tutaj celem jest ukrócenie procederu polegającego na kupowaniu paliwa po atrakcyjnej cenie dzięki zwrotowi akcyzy. Prawo do uzyskania takiego zwrotu ma być dokładnie weryfikowane.