Polska wciąż importuje LPG z Rosji

Piotr Kowalczyk
05.04.2023

Premier Mateusz Morawiecki zapowiadał, że do końca 2022 roku Polska zaprzestanie importu gazu płynnego z kierunku rosyjskiego. Nic takiego nie nastąpiło. Rosja pozostaje głównym dostawcą LPG do naszego kraju, a popyt na to paliwo jest olbrzymi – wszystko za sprawą ceny.

Jesteśmy uzależnieni od importu LPG

W Polsce rocznie zużywa się około 2,4 miliona ton gazu płynnego LPG – nie tylko do napędzania samochodów, ale też ogrzewania domów jednorodzinnych czy ferm drobiu. Aż 2,1 miliona ton pochodzi z importu – wciąż w około 50 proc. z Rosji.

Co prawda polscy importerzy LPG wyraźnie zwiększyli zakupy w innych krajach, przede wszystkim w Szwecji, ale popyt na rosyjski gaz nie słabnie. Trudno się też dziwić – jest o połowę tańszy od tego zachodniego.

Na razie nie wiadomo, czy i ewentualnie kiedy zostanie wprowadzone embargo na import rosyjskiego LPG. Przedstawiciele rządu nieoficjalnie twierdzą, że taki ruch ze strony Polski nie zrobiłby krzywdy reżimowi na Kremlu, a jedynie polskim konsumentom. Dlatego oczekiwane jest, że ewentualne decyzje w tej sprawie zapadną na szczeblu unijnym.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie