Miał być koniec 2020 roku, będzie – o ile nic się nie zmieni – dopiero kwiecień 2021. Nowy blok gazowy w Elektrociepłowni Żerań w Warszawie zostanie uruchomiony ze sporym opóźnieniem. Taką informację przekazał operator bloku, firma Gaz-System (sprostowanie poniżej). Nie wiadomo jednak, czy termin ten zostanie dotrzymany – to podlega aktualnie analizie ze strony inwestora, czyli PGNiG Termika.
Elektrociepłownia Żerań pełni kluczową rolę w zapewnieniu dostaw ciepła do odbiorców indywidualnych i komercyjnych w Warszawie. Nowy blok zasilany gazem będzie mieć moc blisko 500 MWe i ponad 300 MWt. W tym roku, dokładnie we wrześniu, powinno się udać uruchomić dwa kotły gazowe z powstającej równolegle kotłowni szczytowej.
Inwestycja od początku ma spore problemy, czego efektem jest właśnie znaczące przesunięcie terminu uruchomienia bloku. Wykonawca sygnalizował trudności ze znalezieniem pracowników oraz kłopoty techniczne, głównie spowodowane niedawnym lockdownem w związku z pandemią COVID-19.
Nowy blok gazowy będzie wyposażony w japońską turbinę gazową klasy F, generującą moc 326 MWe, a także turbinę parową o mocy 172 MWe. Głównym wykonawcą projektu jest konsorcjum firm Mitsubishi Hitachi Power Systems oraz Polimeksu-Mostostalu. Umowę podpisano już w 2017 roku. Wartość projektu to 1,1 miliarda złotych.
Sprostowanie, informacja przesłana przez Rzecznika Prasowego GAZ-SYSTEM :
"W powyższym artykule podano nieprawdziwe informacje. Spółka GAZ-SYSTEM nie jest operatorem bloku gazowego w Elektrociepłowni Żerań. Nie wydawała również żadnego oświadczenia o terminie zakończenia tej inwestycji, ponieważ nie jest właścicielem EC Żerań, ani inwestorem”