Co musi się stać, aby doszło do upowszechnienia fotowoltaiki w Polsce?

Fotowoltaika nie jest już terminem kompletnie nieznanym. Mnóstwo osób słyszało o tej technologii, nie brakuje też takich, które rozumieją i pochwalają samą ideę. Co za tym idzie przybywa inwestorów (prywatnych, firmowych, instytucjonalnych), którzy decydują się na montaż instalacji fotowoltaicznej. Wciąż jest ich jednak relatywnie mało, przynajmniej w porównaniu z krajami Europy Zachodniej. Co musi się stać, aby inwestycje w fotowoltaikę przyspieszyły? Oto kilka najważniejszych wyzwań.

Unormowanie sytuacji na rynku energii

Trudno się dziwić, że mnóstwo inwestorów, których byłoby stać na taki wydatek, wstrzymuje się z podjęciem decyzji o zamontowaniu instalacji fotowoltaicznej. Nie są pewni tego, w jakim kierunku pójdzie sytuacja na polskim rynku energii. Chaos cenowy, czarne proroctwa, niejasne zasady – wszystko to powoduje, że bardzo trudno jest przewidzieć realny czas zwrotu z inwestycji. A to jednak ten parametr ma kluczowe znacznie dla potencjalnych inwestorów.

Przejrzyste programy dofinansowywania fotowoltaiki

Oczywiście, jest „Czyste Powietrze”, ale wokół tego programu narosło tyle spekulacji i obaw, że wiele osób mogących z niego skorzystać woli tego nie robić, by nie sprowadzić na siebie dodatkowych problemów.

Fotowoltaika jest już na tyle rozwiniętą i sprawdzoną technologią, że powinna doczekać się własnego programu, w ramach którego inwestorzy (prywatni i firmowi) mogliby liczyć na dofinansowanie do zakupu instalacji – oczywiście wyłącznie na uczciwych i przejrzystych zasadach, które nie będą zmienianie co kwartał.

Ulgi dla właścicieli instalacji

Dofinansowanie do zakupu instalacji fotowoltaicznej to chwilowa korzyść, wcale nie tak istotna dla osób, które poważnie rozważają tego typu inwestycję. Znacznie lepsze efekty mogłoby przynieść wprowadzenie realnych ulg dla właścicieli instalacji fotowoltaicznych. Poważnych zmian wymaga chociażby program prosumencki, który obecnie zdecydowanie nie zachęca do tego, aby przechodzić na własną produkcję energii.

Można pomyśleć na przykład o zwolnieniu właścicieli instalacji z podatku od nieruchomości czy wprowadzić „zielone” odpisy podatkowe. To z pewnością zachęciłoby mnóstwo osób i firm do zainwestowania w fotowoltaikę.