Ważnym i zwykle trudnym do rozwiązania problemem, w przypadku kotłów na wszelkie paliwa stałe, jest kwestia podawania paliwa. Mówiąc o biomasie, temat jest jeszcze bardziej skomplikowany, ponieważ dochodzi sprawa niskiej kaloryczności tego paliwa, a w efekcie również krótkiej stałopalności. Na szczęście technika idzie do przodu i np. urządzenia oferowane przez Gras Energia, śmiało można nazwać w pełni zautomatyzowanymi.
Podajniki w kotłach na biomasę
To rozwiązanie spotykane jest najczęściej w kotłach o małej mocy, ale można je również stosować w urządzeniach o mocy kilkuset kilowatów. Najczęściej funkcję podajnika rozwiązuje układ ślimakowy - jest to sposób w pełni automatyczny, ale wymagający dość częstego zasypywania paliwa do specjalnego pojemnika - najczęściej umieszczonego obok obudowy kotła. Układ się sprawdza, ale zawsze jest ograniczony przez powierzchnię, jaką możemy wykorzystać w kotłowni.
Co zrobić, jeśli musimy zamontować kocioł o dużej mocy i nie możemy polegać na systemie podajnikowym?
Silosy do podawania biomasy - najlepsze rozwiązanie
W ofercie firmy Gras Energia znajdą Państwo głównie kotły o dużej mocy - powyżej 200 kW. To idealne pole do zastosowania silosów. Na czym polega ta technologia?
Otóż poza miejscem, w którym pracuje kocioł, wydziela się osobne pomieszczenie, gdzie stanie specjalny pojemnik o dużej pojemności - nawet kilku ton paliwa. To rozwiązanie bardzo wygodne. Z jednej strony nie musimy składować paliwa w bezpośredniej bliskości kotła (poprawiamy bezpieczeństwo), z drugiej - możemy jednorazowo zasypać mnóstwo biomasy i zapomnieć o tym obowiązku na dłuższy czas. Dlatego taki sposób podawania paliwa jest stosowany w dużych kotłowniach, gdzie pracują urządzenia o większej mocy.
Silos może znajdować się w osobnym pomieszczeniu, może również być zakopany w ziemi lub postawiony na zewnętrznym stelażu. Polecamy rozwiązanie, które pozwoli na dojazd ciężarówki z paliwem i wykonanie jednorazowego zasypu.
W przypadku składowania dużej ilości paliwa, musimy zastosować silos wykonany ze stali.
Warto pomyśleć o buforze
Często spotykanym rozwiązaniem, szczególnie w Skandynawii, jest stosowanie buforu. Za silosem, a przed kotłem, znajduje się jeszcze jeden pojemnik o pojemności np. 1 m3, z którego układ ślimakowy pobiera paliwo. To bardzo zwiększa bezpieczeństwo - ograniczamy możliwość zapłonu dużej ilości biomasy w przypadku ewentualnego cofnięcia się płomienia.