Kotły na biomasę: odpowiedź na potrzeby środowiska?

Mateusz Nowak
25.03.2019

Ekologia, ekonomia, bezobsługowość – to obecnie kluczowe kryteria wyboru źródła ogrzewania, zarówno dla inwestorów prywatnych, jak i przedsiębiorców. Do niedawna mało kto przejmował się względami środowiskowymi, jednak drastyczne pogorszenie jakości powietrza oraz rosnąca świadomość społeczna sprawiły, że ekologiczność stała się ważną cechą nowoczesnego kotła grzewczego. Wybór rozwiązań przyjaznych środowisku naturalnemu jest całkiem spory. Jedną z ciekawszych opcji są kotły na biomasę, szczególnie zasilane pelletem, które śmiało można stosować w kotłowniach domowych i przemysłowych.

Dlaczego pellet uchodzi za ekologiczne paliwo?

Pellet to po prostu sprasowane odpady drzewne, dlatego zalicza się go do kategorii biomasy. Oznacza to, że jest paliwem odnawialnym, pozyskiwanym z natury, ale w sposób nieprowadzący do degradacji środowiska. Produkcją pelletu najczęściej zajmują się firmy przetwarzające drewno, np. zakłady meblowe czy producenci podłóg. Tym samym minimalizuje się ilość odpadów, a maksymalizuje wykorzystanie surowca, co jest bardzo korzystne zarówno z punktu widzenia ekologii, jak i ekonomii.

Spalanie pelletu w nowoczesnym kotle grzewczym jest przyjaźniejsze środowisku niż np. używanie tradycyjnego kominka, nie wspominając już o kotle węglowym. Głównym produktem spalania jest para wodna. Bardzo zaawansowana elektronika urządzenia grzewczego utrzymuje optymalną temperaturę spalania, dzięki czemu nie ma mowy o wystąpieniu zjawiska tzw. niskiej emisji. Bilans dwutlenku węgla jest praktycznie zerowy.

O tym, że właściciel domu czy zakładu korzysta z kotła na pellet świadczy tylko przyjemny, drzewny zapach. Nie ma czarnego dymu wydobywającego się z komina, nie ma śladów węgla na podwórku, nie ma popiołu rozrzucanego na pobliskiej drodze gruntowej.

Przyjazne naturze, ale i użytkownikom

Kotły na biomasę, zwłaszcza te pelletowe, to bardzo dobry kompromis między wygodą, kosztami ogrzewania, a ekologicznością. Użytkownicy, którzy mają złe doświadczenia z kotłami węglowymi (szczególnie zasypowymi), a jednocześnie z różnych powodów nie mogą przyłączyć się do sieci gazowej, wcale nie muszą rezygnować z komfortu.

Nowoczesne kotły pelletowe są praktycznie bezobsługowe. Dzięki pojemnemu zasobnikowi na paliwo można zapomnieć o wizytach w kotłowni na dobrych kilkanaście dni, nawet w sezonie grzewczym. To automatyka zarządza całym procesem spalania, w tym dozowaniem pelletu. Kotła nie trzeba rozpalać (to zadanie dla automatycznej zapalarki), doglądać, „bawić się” parametrami pracy.

Na komfort użytkowania kotła pelletowego wpływa również ograniczony zakres czynności eksploatacyjnych. Wszystko sprowadza się właściwie tylko do regularnego uzupełniania zasobnika oraz do usuwania popiołu. I tutaj ujawnia się kolejna zaleta kotła na biomasę.

Otóż wyprodukowany popiół jest w 100% ekologiczny. Nie trzeba go utylizować, wystarczy rozsypać resztki pelletu na trawniku czy pod roślinami – to wartościowy nawóz. Tym samym odpada nam kolejna, dość uciążliwa czynność.

Kotły na biomasę nie są już tylko ciekawostką, ale realną alternatywą dla urządzeń zasilanych paliwami stałymi, kominków z płaszczem wodnym, kotłów gazowych i olejowych, a nawet pomp ciepła. Świadczy o tym lawinowo rosnący wzrost zainteresowania tą technologią zarówno wśród prywatnych inwestorów, jak i przedsiębiorców.

Kocioł na pellet czy np. zrębki drzewne może być wykorzystany w kotłowni dużego zakładu przemysłowego – wszystko sprowadza się do zaprojektowania urządzenia o odpowiedniej mocy.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie