Dlaczego warto pozbyć się starego kotła węglowego z firmy? 5 argumentów

Mariusz Siwko
11.07.2016

Wiele polskich firm, szczególnie tych dysponujących pokaźną powierzchnią magazynową i produkcyjną, pozostaje wiernych tradycyjnym, węglowym kotłom zasypowym. To przywiązanie coraz bardziej przeczy logice. Dlaczego? Jest wiele powodów, które firmy powinny wziąć pod uwagę i wcale nie chodzi wyłącznie o rosnące ceny węgla. Podajemy 5 argumentów za tym, dlaczego warto pozbyć się starego kotła węglowego i pomyśleć o nowoczesnym ogrzewaniu.

  1. Rosnące koszty - użytkowanie kotłów węglowych staje się mało opłacalne, a do tego jest kwestią czasu, gdy spalanie węgla przez firmy zostanie całkowicie zakazane (kolejne gminy ogłaszają takie plany, nie próżnuje też Komisja Europejska). Dlatego dobrym pomysłem jest zainwestowanie w nowszy, bardziej ekologiczny system grzewczy, który w perspektywie lat przyniesie firmie wymierne oszczędności.
  2. Rosnąca awaryjność – stare kotły węglowe sprawiają coraz więcej problemów eksploatacyjnych. W dodatku ich naprawa z biegiem czasu staje się coraz mniej opłacalna. Gdy przychodzi moment na wymianę źródła ciepła, naprawdę nie ma sensu brać pod uwagę kolejnego kotła węglowego. To dobry moment by zainwestować w nowy system grzewczy, oparty na bardziej ekologicznym paliwie.
  3. Zbyt duże zaangażowanie pracowników – kocioł węglowy musi być na bieżąco obsługiwany, a w przypadku dużych konstrukcji jest to dość uciążliwe. W praktyce na posterunku zawsze musi być pracownik, który zajmie się zasypywaniem kotła, jego czyszczeniem (bardzo czasochłonnym), a także serwisem. Ten sam pracownik nie może w tym czasie wykonywać zadań produkcyjnych, a więc jego praca nie przynosi firmie korzyści.
  4. Problemy ze składowaniem paliwa – nie wszystkie firmy dysponują odpowiednią powierzchnią na magazynowanie opału. Z kolei bieżące uzupełnianie zapasów jest kłopotliwe i kosztowne – węgiel zimą kosztuje znacznie więcej niż latem. Dla porównania: ekologiczny pellet można magazynować w specjalnym kontenerze, z którego jest automatycznie pobierany do kotła. Kontener może mieć pojemność dobraną do zapotrzebowania firmy na ciepło.
  5. Malejące zasoby węgla – choć na co dzień mało kto się tym przejmuje, to faktem jest, że światowe zasoby węgla się kurczą. W perspektywie kilkudziesięciu lat paliwo to może nawet całkowicie zniknąć z przemysłowych systemów grzewczych i być zastępowane przez alternatywne źródła energii. Im wcześniej firma przystosuje się do tego, co nieuchronne, tym szybciej zacznie oszczędzać i nie narazi się na problemy związane z koniecznością gwałtownego przejścia na nowy system grzewczy.

Alternatyw dla węgla na szczęście nie brakuje. Może to być chociażby wspomniany już pellet czy inne produkty biomasy, które będą mieć coraz większe znaczenie w gospodarce energetycznej naszego kraju. Nowoczesny kocioł na biomasę to nie tylko oszczędności finansowe, ale także większa wygoda, czystość i brak problemów z dostosowaniem obecnej kotłowni do spalania nowego paliwa.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie