Zdecydowana większość inwestorów decydujących się na instalację solarną do podgrzewania ciepłej wody użytkowej, wybiera klasyczną metodę montażu i umieszcza kolektory na połaci dachu. Warto przy tym wiedzieć, że nie jest to wcale jedyne rozwiązanie. Kolektory mogą zostać zamontowane na gruncie, na ścianie, a coraz popularniejsze – szczególnie „na Zachodzie” - jest wbudowywanie kolektorów w połać dachu. Czy to dobry pomysł? Poznaj najważniejsze zalety i wady takiego sposobu montażu.
W naszym kraju jest to metoda wciąż mało popularna, a to dlatego, że gros inwestorów decyduje się na montaż instalacji solarnej już po zamieszkaniu i całkowitym wykończeniu budynku. W takiej sytuacji częściowy demontaż pokrycia dachowego wydaje się być dość problematyczny, co nie zawsze jest prawdą.
Jeśli natomiast inwestor od początku planuje instalację solarną, zdecydowanie powinien rozważyć opcję wbudowania kolektorów w połać dachu, w taki sposób, aby były one zlicowane z pokryciem. Ogromnym atutem tego rozwiązania jest wysoka estetyka. Kolektory wyglądają niemal tak, jak okna dachowe i nie odznaczają się mocno na połaci.
Taki sposób montażu ogranicza również koszty wykonania dachu, ponieważ po prostu trzeba kupić mniej dachówek. Z drugiej jednak strony sam montaż w połaci jest nieco droższy, dlatego te koszty się sumarycznie równoważą.
Z punktu widzenia efektywności pracy kolektorów, montaż w połaci jest bardzo korzystny, ponieważ zmniejsza się ryzyko strat energii, szczególnie zimą (kolektory „od dołu” są lepiej zaizolowane). Jeśli kąt nachylenia dachu jest odpowiedni i wynosi 40-45°, to taka instalacja będzie pracować w górnym zakresie wydajności.
Montaż instalacji kolektorów słonecznych w połaci dachu nie jest pozbawiony wad. Przede wszystkim, o czym już wspomnieliśmy, trzeba się liczyć z wyższym kosztem usługi. Ponadto ekipa wykonująca montaż musi być bardzo profesjonalna i rzetelnie podejść do kwestii uszczelnienia połączeń kolektorów z pokryciem i warstwą izolacyjną. W przeciwnym razie niemal na pewno będą się zdarzać przecieki.
Pamiętajmy, że taki rodzaj montażu jest możliwy wyłącznie w przypadku wybrania droższych kolektorów płaskich – kolektory rurowe się do tego nie nadają i jest to kolejna dość istotna wada.
Ponadto montaż w połaci dachu uniemożliwia jakiekolwiek zmiany kąty nachylenia kolektorów. Gdyby okazało się, że ich praca nie jest dostatecznie efektywna, nie będzie już opcji bezinwazyjnego poprawienia montażu.
Dlatego analizując pomysł zamontowania kolektorów słonecznych w połaci dachu, należy wziąć pod uwagę wszystkie argumenty i dokładnie przedyskutować sprawę z wykonawcą. Względy estetyczne, choć ważne, nie mogą być tutaj kluczowe.