Czy panele słoneczne mogą być skuteczne także zimą?

Polska leży w strefie klimatu umiarkowanego, w związku z czym cieszymy się krótkim latem i długą zimą. Jest to koronny argument przeciwników instalacji solarnych do ogrzewania CWU. Skoro panele słoneczne pracują wydajnie tylko przez pół roku, to czy w ogóle można mówić o opłacalności takiej inwestycji? Wbrew pozorom tak. Popularne solary mogą być bowiem dodatkowym źródłem energii także zimą.

Wiele zależy od rodzaju kolektorów

Panuje błędne przekonanie, że lepszym rozwiązaniem w naszym klimacie są kolektory próżniowe, nazywane rurowymi. Pada argument, że zimą nie utrzymuje się na nich śnieg, który może swobodnie przesypywać się między rurami. Nie jest to jednak prawda.

W kontekście zimy znacznie lepszym wyborem będą kolektory płaskie, które zapewnią o wiele większą wydajność niż próżniowe. Dlaczego? Ponieważ płaska konstrukcja umożliwia szybsze znikanie śniegu, lodu i szronu pod wpływem temperatury promieni słonecznych. Kolektory rurowe są pod tym względem bardziej problematyczne. Nie dość, że dłużej utrzymuje się na nich lód, to jeszcze o wiele trudniej jest go usunąć mechanicznie.

Właśnie dlatego osoby, które planują wykorzystywać potencjał instalacji solarnej zimą, powinny zainwestować w płaskie panele.

Rada

Płaskie kolektory można i należy odśnieżać. Trzeba jednak pomyśleć o tym na etapie montowania instalacji i przewidzieć wygodne i bezpieczne wyjście na dach.

Na cuda i tak nie ma co liczyć

Bez względu na wybór konkretnych kolektorów należy pamiętać, że zimą instalacja solarna może stracić nawet 50-70% swojej efektywności. Ostateczny wynik zależy od tego, jak długo utrzymuje się niska temperatura oraz od intensywności i częstotliwości opadów śniegu. Każdy kolektor pokryty szronem z miejsca traci 50% wydajności.

W zasadzie nie można się przed tym skutecznie zabezpieczyć. Nikt nie wpłynie na liczbę dni słonecznych i długość dnia. Jeśli jednak instalacja ma zapewnić CWU także zimą, przynajmniej w minimalnym stopniu, warto dobrze zaplanować samą instalację.

Najważniejsze jest, aby kolektory były skierowane dokładnie na południe. Jeśli jest to niemożliwe, trzeba rozważyć ich instalację na ziemi i pod odpowiednim kątem. Tylko wówczas można liczyć na to, że kolektory wyprodukują odpowiednią ilość energii poza okresem kwiecień-wrzesień.

Bardzo ważne jest także to, aby nie ulegać marketingowi firm produkujących i montujących panele słoneczne. Często słyszy się, że nowoczesne „solary” zimą tracą tylko kilka procent sprawności. Jest to nieprawda, a dane na ten temat najczęściej pochodzą z krajów południa Europy.