Wielka Brytania jednak wraca do węgla

Węgiel jest paliwem, które od wielu lat nie cieszy się dobrą prasą. Mnóstwo europejskich krajów deklaruje odejście od tego surowca i oparcie swojej energetyki na odnawialnych źródłach. Gdy jednak kończy się PR, zaczyna się twarda ekonomia. Węgiel pozostaje ważnym paliwem energetycznym, również w krajach, które teoretycznie mogą pozwolić sobie na pójście w stronę OZE. Dobrym przykładem będzie tutaj Wielka Brytania, która już oficjalnie potwierdziła plany budowy pierwszej od 30 lat nowej kopalni węgla kamiennego.

Ogromne złoża węgla koksowego w UK

Decyzja o rozpoczęciu budowy nowej kopalni jest podyktowana wynikami analizy geologicznej, która wykazała, że w okolicach miasteczka Whitehaven znajdują się ogromne pokłady węgla koksowego o doskonałej jakości. Mowa jest nawet o 750 milionach ton – i dotyczy to tylko obszaru koncesyjnego przekazanego australijskiej firmie West Cumbria Mining Limited. To ona odpowiada za wybudowanie i eksploatowanie kopalni.

Docelowo szacuje się, że roczne wydobycie osiągnie poziom do 3,1 miliona ton węgla koksowego. Będzie to paliwo charakteryzujące się bardzo niską zawartością fosforu oraz popiołu (poniżej 4 procent), co gwarantuje doskonałe właściwości energetyczne. Taki węgiel znajduje zastosowanie chociażby w procesie produkcji stali.

Cała inwestycja jest warta około 165 milionów funtów. Docelowo uruchomienie kopalni pozwoli Wielkiej Brytanii ograniczyć import węgla koksowego o około 2,5 miliona ton rocznie – obecnie głównymi źródłami tego paliwa są USA, Kanada, Rosja i Kolumbia.

Co ciekawe, ta sama australijska firma stara się o koncesję na wybudowanie kopalni węglowej w Polsce. Dodajmy również, tuż obok obiektu w Wielkiej Brytanii powstanie farma słoneczna o mocy 50 MW, która ma w około 30% zaspokoić potrzeby energetyczne kopalni.