Polskim sieciom energetycznym zagraża… agrowłóknina. I to nie jest żart

Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) apelują do rolników i ogrodników o właściwe mocowanie agrowłókniny. Ten apel nie jest na wyrost. Okazuje się, że coraz częściej ten popularny materiał ograniczający wzrost chwastów i zabezpieczający rośliny przed mrozem, ląduje na liniach wysokiego napięcia, powodując poważne awarie i przerwy w dostawach prądu.

Drobiazg, a tyle problemów

Silne podmuchy wiatru bardzo często powodują, że źle zabezpieczona agrowłóknina zostaje porwana i owija się wokół przewodów linii przesyłowych. Prowadzi to do zwarć i często wielogodzinnych przerw w dostawie energii. Do takich sytuacji dochodzi we wszystkich regionach naszego kraju.

PSE apeluje przy tym, aby nigdy nie próbować samodzielnie ściągać agrowłókniny z linii energetycznych – grozi to porażeniem prądem lub upadkiem z wysokości. W takich przypadkach należy natychmiast skontaktować się z PSE pod numerem alarmowym:

(22) 242 15 15

PSE przypomina, że agrowłókninę należy mocować zgodnie z zaleceniami producenta oraz regularnie sprawdzać, czy nie została naruszona. Używamy specjalnych kołków, dodatkowo przygniatając materiał np. kamieniami.