Kogeneracja w Polsce - połowa ciepła dostarczanego w większych miastach wytwarzana jest z kogeneracji

Antoni Kwapisz
26.07.2015

W Polsce około połowa ciepła dostarczanego w większych miastach wytwarzana jest z kogeneracji w elektrociepłowniach. Jednostki te opierają się na parowych turbinach lub napędzane są turbinami gazowymi. Skojarzona produkcja energii popularna jest w zakładach, w których zapotrzebowanie na ciepło występuje obok zapotrzebowania na energię elektryczną. Rozwój skojarzonej produkcji energii jest jak najbardziej wskazany głównie ze względu na ograniczenie tej dziedziny energetyki, jakim jest wielkość zapotrzebowania na ciepło. Mimo że wytwarzanie ciepła w skojarzeniu jest popularne, to w ostatnich latach zauważyć można wzrost zainteresowania budową skojarzonych układów małej i średniej mocy zasilanych paliwami gazowymi. Urządzenia te wyposażone są w silniki spalinowe lub gazowe turbiny. Zasila je się zazwyczaj biogazami. Niestety, biogazowni w Polsce istnieje zaledwie kilka.

    Najlepszym do zasilania agregatu paliwem oprócz gazu wysypiskowego jest gaz z odmetanowania kopalń, niedostatecznie jeszcze wykorzystany w naszym kraju pod względem energetycznym. Naturalnie układy oparte na biogazie czy gazie z odmetanowania kopalń powinny być budowane tam, gdzie dane paliwo jest dostępne. W przypadku, gdy istnieje zapotrzebowanie i na ciepło, i na energię elektryczną, a dostęp do wyżej wymienionych paliw jest utrudniony, wskazane jest zastosowanie gazu ziemnego.

    Aby wprowadzić w życie postanowienia dyrektywy 2004/8/WE wprowadzono w naszym kraju świadectwa pochodzenia z kogeneracji. Poświadczają one wyprodukowanie energii elektrycznej z wysokosprawnej kogeneracji, co oznacza oszczędność minimum 10% pierwotnej energii w porównaniu z gospodarką rozdzieloną. Warunek ten nie musi być spełniony w kogeneracyjnych układach poniżej 1 MW mocy elektrycznej. Świadectwo pochodzenia energii z kogeneracji (tzw. czerwony certyfikat) na wniosek wytwórcy może być wydane przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Certyfikat wydany będzie na określoną ilość wyprodukowanej energii, którą wcześniej poświadcza operator systemu energetycznego. Certyfikatami handluje się na TGE S. A. (Towarowa Giełda Energii S. A.).

    Dla wytwórców produkujących energię w skojarzeniu z odnawialnych źródeł energii idealną sytuacją byłoby, gdyby uzyskali certyfikat czerwony oraz zielony (ta sama ilość wytworzonej energii). Jednak łączenie obu świadectw nie jest możliwe. Korzystniejsze okazuje się uzyskanie certyfikatu zielonego, gdyż osiąga on wyższe ceny na Towarowej Giełdzie Energii S. A.

    W Polsce istnieją spore możliwości wytwarzania biogazu z odpadów rolniczych oraz z masy zielonej. Nie sprzyja temu jednak rozdrobnienie naszego rolnictwa. Dobrym wyjściem z tej sytuacji może się okazać stworzenie grup producentów, którym łatwiej przyjdzie zapewnienie surowca do wytworzenia biogazu. Rozwiązaniem może też być budowa biogazowni gminnych, do których surowiec dostarczaliby lokalni rolnicy.

    Ze względu na aktywizację rolniczych regionów promocja i wspieranie energetyki rozproszonej wydają się bardzo korzystne. Z kolei wykorzystanie paliwa dostępnego w regionie powoduje spadek zapotrzebowania na paliwa importowane.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie