Kiedy Polska osiągnie neutralność klimatyczną?

Jerzy Biernacki
12.11.2020

To jedno z najczęściej padających pytań w kontekście nieuchronnej transformacji energetycznej naszego kraju. Pojawiają się różne domysły, ale pewne jest jedno: jeśli Komisja Europejska będzie twardo bronić swojego stanowiska, to neutralność klimatyczną powinniśmy osiągnąć najpóźniej do 2050 roku. Już dziś wiadomo jednak, że jest to termin mało realny. Swój scenariusz kreśli natomiast Polski Instytut Ekonomiczny.

Interesujący raport

PIE przygotował raport „Czas na dekarbonizację”. Wynika z niego, że Polska może w wariancie optymistycznym myśleć o osiągnięciu neutralności klimatycznej do roku 2056, a najpóźniej do 2067. Tak odległe terminy mają związek z – zdaniem autorów raportu – znacznym opóźnieniem procesu transformacji energetycznej.

PIE przedstawia ranking państw ze względu na stopień zaawansowania w transformację. Polska wypada słabo, zajmując dopiero 75 miejsce na 115 notowanych krajów. Najwyższe pozycje zajmują państwa skandynawskie, czyli Szwecja, Finlandia i Dania. Wzorem do naśladowania jest szczególnie ten pierwszy kraj, który ma jednak tę przewagę, że aż 80% energii elektrycznej pozyskuje z elektrowni atomowych (Polska nie ma żadnej takiej instalacji).

Zdaniem twórców raportu głównym hamulcem na drodze do osiągnięcia neutralności klimatycznej jest w naszym kraju wciąż bardzo wysoki udział węgla w tzw. miksie energetycznym. W efekcie rodzima energetyka jest drugim największym w Unii Europejskiej producentem CO2 – gorzej pod tym względem wypada jedynie, co ciekawe, Estonia.

To, za co można pochwalić polskie władze, to przyspieszenie inwestycji w szeroko rozumianą efektywność energetyczną. Fatalnie wypadamy natomiast pod względem m.in. elastyczności systemu elektroenergetycznego czy emisyjności energii pierwotnej.

 

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie