Brakuje węgla i drewna opałowego. Czym palić w kotle na paliwo stałe, aby nie zmarznąć i nie ryzykować mandatu?

Maciej Piwowski
05.10.2022

Właściciele kotłów na paliwo stałe czy pieców kaflowych, dla których jest to jedyne źródło ogrzewania, znaleźli się w szalenie trudnej sytuacji. Pomimo zapewnień rządu na rynku brakuje węgla oraz drewna opałowego. Gwarancje cen i dostępności okazały się obietnicami bez pokrycia. Tymczasem sezon grzewczy już za pasem. Czym zatem palić w kotle na paliwo stałe, aby nie narazić się na mandat i nie zbankrutować? Mamy kilka propozycji.

Brykiet drzewny

Dostępność takiego brykietu jest nieco lepsza niż standardowego drewna opałowego. Z drugiej strony trzeba się liczyć z wyższymi cenami – nawet 2500-2600 zł za tonę. Na pocieszenie można napisać, że brykiet drzewny jest całkiem kaloryczny, dobrze się pali, długo trzyma ciepło i jest bardzo wygodny w stosowaniu.

Grubsze gałęzie

Celowo nie piszemy o niesławnym chruście, ponieważ ten nie nadaje się do palenia w kotłach centralnego ogrzewania. Co innego grubsze gałęzie, które można kupić w nadleśnictwie. Wystarczy pociąć je we własnym zakresie i już można zyskać pewną alternatywę dla węgla, szczególnie na weekendy, kiedy właściciel instalacji może regularnie uzupełniać paliwo w kotle.

Brykiet torfowy

To hit ostatnich miesięcy. Brykiet torfowy, co ciekawe, najczęściej pochodzi z Białorusi, ponieważ nie został objęty sankcjami. Jest to paliwo budzące kontrowersje. Niby daje sporo ciepła i dobrze się pali w kotle, ale też strasznie dymi i zatruwa środowisko. Cena robi jednak swoje – brykiet torfowy potrafi być dwukrotnie tańszy od węgla kamiennego.

Mieszanki domowej roboty

Jeśli komuś udało się kupić na przykład dwie tony węgla, kilka metrów sześciennych drewna opałowego, a do tego ma dostęp do chrustu czy trocin w dużych ilościach, to może stosować mieszanki paliwowe – na przykład przygotować wsady do kotła składające się z węgla pomieszanego z trocinami i kawałkami drewna. Nie jest to ani wygodne, ani nie gwarantuje długiej stałopalności, ale jakoś trzeba sobie przecież poradzić.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie