Co z nadmiarem energii z fotowoltaiki?

Piotr Kowalczyk
27.08.2022

Instalacje fotowoltaiczne stają się coraz popularniejszym rozwiązaniem w naszym kraju. Rosnące ceny prądu, a także zapowiedzi kolejnych podwyżek sprawiają, że szukamy alternatyw, a energia ze słońca jest doskonałą opcją. Wiele osób jednak zastanawia się, w jaki sposób dokładnie funkcjonuje fotowoltaika i co dzieje się z nadmiarem wyprodukowanej energii?

Co to jest instalacja fotowoltaiczna?

Instalacja fotowoltaiczna to komplet urządzeń, których zadaniem jest wytwarzanie energii elektrycznej z promieni słonecznych. Coś, co jeszcze kilka dekad temu brzmiało jak utopia, obecnie jest faktem: pozyskiwanie energii elektrycznej z niewyczerpywalnego na ten moment źródła, jakim jest energia słoneczna, jest dostępne dla większości posiadaczy domów.

Fotowoltaika może być montowana na dachu - i jest to najczęściej wybierana opcja - lub na gruncie. To drugie rozwiązanie jest stosunkowo nowe, jednak sprawdza się doskonale wszędzie tam, gdzie nie ma zbyt dobrych warunków do montażu fotowoltaiki na dachu. Zapewnia ono tym samym możliwość korzystania z ekologicznej metody pozyskiwania energii elektrycznej każdemu, bez względu na kształt dachu czy jego stan.

Jak działa fotowoltaika?

Działanie instalacji fotowoltaicznej jest stosunkowo proste. Ogniwa fotowoltaiczne, z których składa się całość, zmieniają pozyskiwaną w ciągu słonecznych dni energię promieniowania słonecznego na prąd stały. Proces ten jest nazywany efektem fotowoltaicznym i stanowi pierwszy etap wytwarzania energii elektrycznej. Prąd stały nie może być jednak wykorzystywany w domowych gniazdkach, dlatego też oprócz ogniw fotowoltaicznych konieczny jest falownik, który zmienia prąd stały na prąd zmienny. Ten z kolei trafia bezpośrednio do domowej instalacji elektrycznej i może być wykorzystywany do zasilania urządzeń elektrycznych.

Do prawidłowego i efektywnego działania instalacji fotowoltaicznej konieczne jest promieniowanie słoneczne. Co za tym idzie, ilość energii elektrycznej wytwarzanej w ciągu dnia jest większa niż nocą, a zdecydowana większość prądu w ciągu roku jest wytwarzana w okresie letnim. Choć zdarza się, że w pozostałej części roku fotowoltaika także wytwarza prąd, w praktyce w polskich warunkach pogodowych trudno jest mówić o samowystarczalność fotowoltaiki jesienią czy zimą. Analogicznie, w okresie letnim ilość wytwarzanej energii elektrycznej jest bardzo wysoka, a co za tym idzie - gospodarstwa domowe nie nadążą jej zużywać. Co dzieje się w takiej sytuacji?

Co się dzieje z nadmiarem wyprodukowanej energii?

Dobrze dobrana do potrzeb gospodarstwa domowego instalacja fotowoltaiczna charakteryzuje się niemalże pełną efektywnością. Jak wspominaliśmy wyżej, nie oznacza to jednak, że ilość wyprodukowanego prądu jest identyczna przez cały rok: zazwyczaj w lecie pojawia się nadwyżka, a zimą - niedobór.

O ile wypełnienie zimowych braków energii wydaje się być oczywiste - w końcu prąd można po prostu zakupić, tak jak to robią gospodarstwa domowe nieposiadające instalacji fotowoltaicznej - to co zrobić z nadmiarem energii, której w okresie letnim nie damy rady wykorzystać? Mamy w tej sytuacji dwie możliwości.

Jedna zakłada montaż dopasowanej do potrzeb instalacji z wbudowanym magazynem energii. Przykładowo, zestaw fotowoltaiczny 10 kW off grid, czyli niepodłączony do sieci energetycznej, może zaspokoić energetyczne potrzeby dużego gospodarstwa domowego, jeśli zainwestujemy również w specjalny magazyn energii. W takiej sytuacji prąd, który nie jest wykorzystywany na bieżąco podczas jego produkcji, trafia do wspomnianego magazynu, skąd jest pobierany np. nocą czy w okresie zmniejszonego nasłonecznienia.

Drugą opcją w takiej sytuacji jest montaż fotowoltaiki podłączonej do sieci energetycznej. W takiej sytuacji energia elektryczna trafia do zakładu energetycznego, w którym jest przechowywana i może być pobrana w ciągu okresu rozliczeniowego wynoszącego 12 miesięcy. Jeśli nie zostanie ona wykorzystana we wspomnianym czasie - przepada i prosument nie ma już możliwości skorzystać ze zgromadzonego zapasu. Co za tym idzie, w razie konieczności - musi zakupić energię od zakładu energetycznego na podobnych zasadach co konsumenci nieposiadający fotowoltaiki.

Jak widać, w razie letniej nadwyżki produkcyjnej w zakresie energii elektrycznej, istnieją rozwiązania, które pomogą poradzić sobie z tą niedogodnością. Wystarczy dokładnie przyjrzeć się wadom i zaletom obydwu rozwiązań i wybrać dogodniejszą dla siebie opcję, która pozwoli w pełni korzystać z możliwości instalacji fotowoltaicznej, bez zbędnej utraty energii.

Artykuł partnera

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie