Bardzo wysokie i stale rosnące koszty ogrzewania zmuszają nas do poszukiwania coraz skuteczniejszych metod oszczędzania energii. Ma to jednak swoje granice, ponieważ na końcu i tak najważniejsze jest uzyskanie odpowiedniej wydajności energetycznej (czyli np. komfortowej temperatury). Skoro nie ma już wielkiego pola do popisu w zakresie zwiększania efektywności urządzeń grzewczych, a i wybór paliw jest dość ograniczony, musimy się skupić na innych metodach obniżania kosztów. I tutaj pojawia się pojęcie odzysku energii.
Istnieją różne definicje. Podstawowa, funkcjonująca od wielu lat, odnosi się po prostu do termicznego przetwarzania różnych paliw (w tym np. odpadów) w celu odzyskania zgromadzonej w nich energii i wykorzystania jej do celów grzewczych czy produkcyjnych.
W XXI wieku bardziej interesuje nas jednak efekt powtórnego wykorzystania już raz wytworzonej energii. Jest to o tyle ważne, że w nawet najwydajniejszych urządzeniach grzewczych czy turbinowych dochodzi do zjawiska tracenia energii, która np. częściowo ulatuje do atmosfery przewodem spalinowym. Dlatego branża instalacyjna od lat pracuje nad technologiami umożliwiającymi – pisząc obrazowo – przechwytywanie traconej energii i jej powtórne wykorzystanie w procesie technologicznym.
Jednym z najpowszechniejszych rozwiązań tego typu są kotły kondensacyjne zasilane paliwem gazowym. Stosuje się je zarówno w budownictwie jednorodzinnym, jak i w obiektach przemysłowych czy użyteczności publicznej. Specyficzna konstrukcja kotła kondensacyjnego z zamkniętą komorą spalania umożliwia odzyskiwanie energii ze spalin, dzięki czemu urządzenia dobrej klasy osiągają sprawność na poziomie ponad 100%.
Energię można jednak odzyskiwać nie tylko w procesie spalania paliwa. Coraz popularniejsze systemy rekuperacji pozwalają ponownie wykorzystać energię zgromadzoną w ogrzanym powietrzu, która w tradycyjnym układzie zostałaby wyprowadzona poza budynek kanałami wentylacji grawitacyjnej. Dzięki centrali rekuperacyjnej (kluczowy element wentylacji mechanicznej) oczyszczone i wcześniej podgrzane powietrze może być ponownie tłoczone do budynku.
Z kolei w instalacjach przemysłowych standardem staje się wyposażanie kotła grzewczego lub parowego w tak zwany ekonomizer spalin. Stosuje się go przede wszystkim w urządzeniach zasilanych biomasą, których specyfiką jest produkcja spalin o wysokiej temperaturze. Dzięki ekonomizerowi jesteśmy w stanie odzyskać tę cenną energię i wykorzystać ją do wstępnego podgrzewu wody uzupełniającej zład kotła parowego. Jest to bardzo ekonomiczne i ekologiczne, a ponadto ma pozytywny wpływ na ogólną sprawność urządzenia.
Odzysk energii to bardzo ważne zagadnienie i możemy się spodziewać, że opisane rozwiązania już wkrótce nie będą tylko wyborem, ale staną się standardem. Wszystko sprowadza się bowiem do odpowiedzenia sobie na pytanie: czy stać nas na marnotrawienie energii, której wyprodukowanie jest drogie i nie pozostaje bez wpływu na stan środowiska?